Marsz Niepodległości - konferencja - video

--------TO MA BYĆ ŚWIETO --POLSKI !!!!!!!!!!!!!!!

-katolicy idzcie do kościoła -modlić się o pomyślność -kleru

@ninanonimowa

wypad z baru

------OK -wypadam

-- ze mną wypada -jakieś 60% Polaków --NIKT !! ich nie reprezentuje

@ninanonimowa

Owi Polacy o których piszesz, sami nie chcą żeby ktokolwiek ich reprezentował, bo są bezideowi - ot co

@Patrioci

Do zobaczenia na Marszu. Jadę z rodzinnymi posiłkami. Czym skorupka...

@WojtekzKutna

Bzdury waść pleciesz. I to potężne. Skutek jest widoczny dookoła.

@Autor

Zachęcam aby na transparentach widniały postulaty gospodarcze, oto dobre Źródło do wykreowania takich postulatów

http://vrota.pl/

tom@sz urbaś i inni :)

Witam!

DLA TYCH...

Co mają trochę wolnego czasu na zwiedzanie :)))

Od godziony dziewiątej można pochodzić po SEJMIE...

Dzień otwarty.

Pozdrawiam -"Niesforne Dziecię Gutenberga".

@jakk

Centralny dom wariatów zwiedzać - to nie dla mnie ;)

tom@sz urbaś- słuszna decyzja, kto wie jak długo trzeba będzie jeszcze demonstrować o wolną Polskę - trzeba młodych na to przygotować.

Piękna idea i tylko można przyklasnąć, poprzeć!

"Jak podkreśla Komitet Organizacyjny Marszu Niepodległości ideą Marszu Niepodległości jest zjednoczenie szeroko pojętych środowisk narodowych, niepodległościowych, konserwatywnych i patriotycznych na jednej manifestacji w stolicy naszego państwa w Święto Niepodległości."

Brawo, wreszcie!!! Piłsudczycy i narodowcy RAZEM!!! To jest bardzo potrzebne, spierać się można o historię jak dawniej równie zażarcie, ale trzeba być RAZEM!!! Teraz mamy innych wrogów, są cele jednoczące, Bóg na czele, Ojczyzna, Polska w Potrzebie :)

Przydałaby się brygada NSZ i druga AK, trzecia Legionów do osłony marszu, wtedy by inaczej porozmawiali z lewakami, bojówkami prowokatorów! Istnieją przecież takie organizacje, grupy rekonstrukcyjne, przyjdźcie w umundurowaniu historycznym zwartymi plutonami, kompaniami! To marsz patriotyczny. Oczywiście błagam ONR,MW itd, itp o to żeby nie promowały swoich symboli, logotypów, nazw, haseł, strojów wg wzorów przedwojennych. Nie tym razem. Tylko barwy narodowe, mogą być II RP sprzed 1927 roku. Orzeł w koronie z krzyżem wg dawnego wzoru bez gwiazdek masońskich na skrzydłach jak w moim avatarze.

--wpadłam dopytac -- i już wypadam

--wybieram się na MARSZ jako POLSKA PATRIOTKA - tylko mam pytanie ?? mam - tam reprezentować POLSKĘ ???? czy kościół SPRZENIEWIERZONY ?????

@ninanonimowa

Ty rób co chcesz, obowiązku uczestnictwa w mszy przed marszem nie będzie. Nie chcesz mszy, nie masz czasu, jesteś żydem (wyznanie z małej litery), lub hinduistą? Nie idź na mszę. Nikt nie będzie Ci miał za złe. Ja na przykład nie pójdę mimo, że jestem katolikiem, ponieważ idę z dzieckiem i nie ustał by pięciolatek mszy potem marszu w spokoju. To dla dziecka zbyt duże wyzwanie.

@ninanonimowa

Przyjdź goła może cie ktoś zauważy-tylko umyj nogi.

2011-11-17 14:39:54, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

@wujal

auć! niech sobie taka przychodzi, ale 22 lipca ;)))

2011-11-17 14:56:30, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

@ninanonimowa

"--wybieram się na MARSZ jako POLSKA PATRIOTKA - tylko mam pytanie ?? mam - tam reprezentować POLSKĘ ???? czy kościół SPRZENIEWIERZONY ?????"

Niechby ktos moze idiotow tez reprezentowal. Pomysl nie jest zly.

@sosenkowski, ninanimowa

Proszę o trochę dystansu; ninanimowa wyraża zastrzeżenia, czy poprzez KRK mamy wyrażać uczucia patriotyczne.

Różnie bywa, ale bez Woli Boga - niewiele możemy zrobić. Zatem ci, którzy będą na mszy św. niech proszą o dar zrozumienia zadań jakie stoją przed Narodem Polskim - jak i co należy czynić, co jest naszą powinnością.

Ja jestem przekonany o wysoce patriotycznych intencjach ninanonimowej.

Jeśli wola Pani - kilka osób związanych z portalem polacy, eu.org spotyka się przed kościołem na Pl. Zbawiciela o 14.45 - milo będzie pójść razem.

Nie wszyscy się znamy - ale to okazja poznać się.

@Krzysztof J. Wojtas

dobrze, że Pan zwrócił uwagę na wymogi życzliwości kultury.

@ninanonimowa

Niepotrzebnie od razu atakujesz. Przecież jedno drugiemu nie przeczy. Nie ma przymusu chodzenia do kościoła. Po Mszy Św. jest Marsz Niepodległości, jeśli możesz weź w nim udział. Naprawdę, trochę spokojnie. Wszak, ktoś jeśli nie wierzy, nie znaczy że nie jest patriotą. Pozdrawiam.

@ninanonimowa

Komu to mówisz lewizno, Światowemu Związkowi Żołnierzy AK czy Związkowi Żołnierzy NSZ?

@WojtekzKutna

M.in. o ideowych katolikach...: O religijności, tzw. organizacjach religijnych…

www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=210&sid=198d9545a3bcdf1f78240bd23640c974" target="_blank">http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=210&sid=198d9545a3bcdf1f78240bd23640c974

A racjonalnej alternatywie: RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)

http://www.wolnyswiat.pl/11h5.html

@Redaktor1966

oj redaktorku

wypad z barku

@Redaktor1966

Jak by lewacki postęp był racjonalny to nie musiałbyś szafować tym słowem, a cały wolny świat (a nie jakaś stronka) by stał w kolejce po komunizm.

Ale wedle stawu grobla. Karmicie się religią - bez niej nie mielibyście sensu.

@Krzysztof J. Wojtas

może moja notka COŚ wyjaśni petentce niniea.:

http://sosenkowski.nowyekran.pl/post/30995,miluj-ojczyzne-dla-boga

Czołem Wielkiej Polsce!

@ninanonimowa

"... tylko mam pytanie ?? mam - tam reprezentować POLSKĘ ???? czy kościół SPRZENIEWIERZONY ?????"

Ależ to będzie widać od razu i jednoznacznie, kogo będziesz na Marszu reprezentować ... Jeśli będziesz maszerowała obok Glempa i Dziwisza, to faktycznie pójdziesz ramię w ramię z kościołem Sprzeniewierzonym.

Marsz Niepodleglosci - przypomnienie genetyki komunizmu, faszyzmu...

http://www.aferyprawa.eu/Artykuly/Marsz-Niepodleglosci-przypomnienie-genetyki-komunizmu-faszyzmu-nazizmu-i-ichniego-rasizmu

@wujal

Tego się nie myje, to się wietrzy!

2011-11-17 16:53:26, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

INFO

Uzytkownicy publikujace pod tym tekstem treści niegodne będą banowani. Notka mo Marszu Niepodległości nie może być chlewikiem.

---------POLAKÓW PORTRET WŁASNY --N.E-----A.D.-2011 -11-10

A to Polska właśnie ...

Szli krzycząc: "Polska! Polska! - wtem

jednego razu

Chcąc krzyczeć zapomnieli na ustach

wyrazu;

Pewni jednak, że Pan Bóg do synów

się przyzna,

Szli dalej krzycząc: "Boże! ojczyzna!

ojczyzna."

Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się

krzaka,

Spojrzał na te krzyczące i zapytał:

"Jaka?"

Słowacki napisał te słowa w 1847 roku .71 lat przed odzyskaniem Niepodległości .Czy potem wypracowali Polacy odpowiedź na pytanie JAKA????

Przez następnych 93 latach ponownie dyskutujemy JAKA?

Och , aż dreszcz przechodzi na samą myśl , jak WIELKA będzie ODPOWIEDŹ tak długo opracowywana .

Nie poganiajmy PiS ,PO,RP,SLD,PSL i mniejszości niemieckiej .Ach zapomniałbym o najmłodszym sejmowym niemowlaczku- Solidarnej Polsce .Może poczekajmy z 50 lat ???

W zasadzie ten brak odpowiedzi nie jest do końca taki zły.

Od 1918 roku z przerwą na okupację niemieckorosyjską , po raz pierwszy w dziejach historii pisanej cały Naród wciągnięty jest do

życia politycznego .

To już nie są Sejmy wojskowych oficerów (szlachta) ,

generalicji (magnateria) , biurokracji (koterie dworskie) lobby europejskiego(hierarchia katolicka )....10 % ludności

Teraz już słychać 49 % potencjału demograficznego .

W zasadzie to można być zaskoczonym , jak szybko NARÓD POLSKI uczy się gry demokratycznej .

I jeszcze te tajemnicze 51%.

Odpowiedź jest w NARODZIE .

Gdy do NIEGO politycy gadają , to niech GO też posłuchają , co ma do powiedzenia . O czym marzy , co GO boli , za czym tęskni , komu już nie wierzy ... To nie jest KIEPSKI NARÓD .

I usłyszą JAKA?

zbigniew1108 10.11.2011 11:56:56

Witam

Wolność mierzona krzyżami

@wszyscy i Ninanonimowa

Słuchajcie,

wbrew pozorom Ninanonimowa ma niemało racji.

Kościół w Polsce potrzebuje kogoś na miarę kard. Hlonda czy kard. Wyszyńskiego. Kościół potrzebuje złapania drugiego oddechu.

Nie chcę tu wtykać kija w mrowisko, ale chcę byście również zauważyli, że w Polsce są nie tylko katolicy. I bez wątpienia nie mniej tą Polskę kochają.

@SZUKAM

Wg ankiet jest 95% katolików z tzw "wychowania" w rodzinie.

"Nie chcę tu wtykać kija w mrowisko, ale chcę byście również zauważyli, że w Polsce są nie tylko katolicy. I bez wątpienia nie mniej tą Polskę kochają."

Ilu zatem jest patriotów wśród 5% niekatolików i JAKIE mają znaczenie? ŻADNE. Zwłaszcza chodzi mi zwłaszcza o tych co nie są nawet chrześcijanami. Wyjątki bez żadnego znaczenia, mogą być widoczni, krzykliwi w sieci, np w Nowym Ekranie.

Ktoś chce powiedzieć że ci z SLD kochają Polskę? A może swołocz od Palikota? Wygnałbym ich jednego dnia z Polski prosto na Moskwę. Tych z PO na Berlin.

@

Bardzo dobrze zorganizowana konferencja!

Niestety na marsz się nie wybieram, nie mam możliwości dojazdu do stolicy.

----tyt. Adriana -BYĆ POLAKIEM

Moja odpowiedź na pytanie: Co to znaczy, być Polakiem?

Jutro Święto Niepodległości. Wielu Polaków pójdzie w marszu mającym uczcić to święto i pamięć o tych, którzy wywalczyli niepodległość. Nie można jednak świętować tego dnia nie znając odpowiedzi na pytanie: Co to znaczy, być Polakiem?

Rafał Ziemkiewicz bardzo często powtarza za Nikodemem Bończą-Tomaszewskim twierdzenie, że ojcami założycielami współczesnego narodu polskiego są Władysław Gomułka i kardynał Wyszyński. Myśl ta jest rozwinięciem koncepcji, że naród się zmienia. Za początek myśli narodowej Pan Ziemkiewicz uznaje XIX wiek. Twierdzi on, że społeczeństwo I Rzeczypospolitej uległo destrukcji, a początek narodu polskiego wiąże się ściśle z powstaniem "inteligencji", Mickiewiczem oraz bezpośrednio koncepcjami Romana Dmowskiego. Nie zgadzam się z taką koncepcją. Pojęcie narodu nie jest bynajmniej wynalazkiem XIX wiecznym. Na potwierdzenie tej tezy można przytoczyć wiele przykładów. Pierwszym i najważniejszym jest nazwa Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Jak sama nazwa wskazuje, pojęcie narodu istniało i było w powszechnym użytku znaczenie wcześniej aniżeli XIX wiek. Pojęcie narodu polskiego przewija się także w średniowiecznych kronikach. Być Polakiem znaczy, być częścią narodu polskiego.

Cóż więc znaczy: być częścią narodu polskiego? Czy wystarczy do tego urodzić się w Polsce? Z całą pewnością nie. Biorąc pod uwagę, że przez 123 lata Polski nie było na mapach świata taka definicja oznaczałaby, że w XIX wieku nie było Polaków, co nawet przy wykorzystaniu tezy o XIX wiecznym rodowodzie narodu polskiego jest ewidentną sprzecznością. Może więc Polakiem jest każdy kto się urodził na ziemiach polskich? Patrząc na Panią Erikę Steinbach z całą pewnością można stwierdzić, że to również nie jest prawda. Czy Polakiem jest każdy kto kocha tę ziemię? Też nie. Niemcy kochają tę ziemię tak bardzo od 1000 lat, że non-stop próbują ją zdobyć, a Polakami zdecydowanie nie są. Czy Polakiem jest więc ten co kocha państwo polskie? Większość osób żyjących za PRLu za taką definicję obraziłaby się śmiertelnie. Czy Polakiem jest ten, kto urodził się z polskich rodziców? Wystarczy z jednej strony przytoczyć Feliksa Dzierżyńskiego a z drugiej Fryderyka Chopina by zdać sobie sprawę, że również nie tędy droga.

Polskość jest czymś więcej. Czymś, czego nie można określić ani na płaszczyźnie etnicznej, ani geograficznej, ani politycznej. Według mnie "polskość" to rodzaj duszy, specyficzny w szczególności dla osób urodzonych w dorzeczu Wisły, ale równocześnie tak urzekający, że przyciąga ludzi spoza granic naszego kraju. To coś w duszy ludzkiej co sprawia, że gdy tylko ujrzysz tę krainę rozciągającą się od Tatr do morza Bałtyckiego stwierdzasz "Tu jest mój dom".

Dusza ludzka ma silny związek z charakterem. To charakter kształtuje duszę. Znaczy więc, że bycie Polakiem to także pewien rodzaj charakteru. Jaki więc jest ten charakter polskiej duszy?

Opierając się na tezie Bończy-Tomaszewskiego należało by stwierdzić, że jest to zlepek cwanych chłopów pańszczyźnianych z dumnymi katolikami. Czy tak jest w rzeczywistości? Z całą pewnością nie. Cechy, które określają charakter Polaka są dużo starsze aniżeli czasy Gomułki. Podział mentalny na dumnych katolików i cwanych chłopów kombinatorów nie jest typowy dla Polaków. Wystarczy spojrzeć na ludzi mieszkających na wsi by zrozumieć, że cechy te bardzo często łączą się w tych samych osobach.

Polskość to również nie jest nienormalność, co starają się nam wpoić niektórzy polscy dygnitarze. By odpowiedzieć więc co to znaczy: być Polakiem? Należy sięgnąć głębiej w historię. Należy poszukać: co łączy rycerzy spod Cedyni z chłopem pańszczyźnianym Kazimierza Wielkiego, z rozpasaną szlachtą czasów saskich, z powstańcem warszawskim i z tym drobnym cwaniaczkiem, który robi karierę w III RP.

Wiele osób może się obruszyć, że ten cwaniaczek nie jest Polakiem, że to karierowicz, który cznia na Polskę i Polaków. Skrajne wzburzenie wywoła już z całą pewnością stwierdzenie, że ten plujący na krzyż pod pałacem prezydenckim łysol również może być Polakiem.

Obruszenie i wzburzenie są wskazane. Nie istnieje naród, w którym można wskazać same dobre cechy. Osoby, które tak twierdzą prędzej czy później zaczynają się wywyższać nad inne narody, prędzej czy później nadają sobie prawo przewodnictwa wśród "gorszych" narodów. Do czego to prowadzi nie muszę wspominać. Jakie więc są wspólne cechy charakteru tego co pluje na krzyż, z tym co krzyża broni? Co takiego mają w sobie Polacy, co wyróżnia ich od innych narodów, dając nam prawo mienienia się narodem?

Jarosław Marek Rymkiewicz stwierdził po katastrofie smoleńskiej, że "to się już nie sklei". Stwierdził, że mamy dwa narody polskie, całkiem sobie obce. Nie zgadzam się z tym.

Monarchiści twierdzą, że naturalnym systemem politycznym jest monarchia. Wskazują, że dla Polski taki system polityczny jest właściwy. Według mnie nie rozumieją oni za grosz historii Polski. W Polsce nigdy nie było silnej władzy królewskiej. Za czasów wczesnych Piastów, władza choć w rękach króla opierała się na rodach. W czasie rozbicia dzielnicowego władza centralna praktycznie nie istniała. Za Łokietka i Kazimierza Wielkiego ilość przywilejów rycerstwa była już tak duża, że król bez ich zgody nie mógł podjąć praktycznie żadnego działania. Jagiellonowie, by utrzymać się u władzy dodawali do licznych przywilejów kolejne. Od czasów konstytucji "Nihil Novi" król był już tylko przewodniczącym rady państwa. Cóż to ma wspólnego z tym "łysolem" plującym na krzyż ktoś zapyta. Więcej aniżeli mogło by się wydawać. Z całej spisanej historii Polski mniej niż 15% stanowią czasy silnej władzy. Świadczy to dość jasno o polskim charakterze. Nie lubimy, by ktoś nam mówił jak mamy żyć. Tylko w stanie skrajnego załamania, w obliczu wielkiej porażki jesteśmy gotowi zezwolić komuś by nam rozkazywał. Widok zapłakanej, bezrobotnej kobiety pytającej Donalda Tuska "Jak żyć Panie premierze?" dobitnie o tym świadczy. Ci co bronią krzyża czują taką wewnętrzną potrzebę. Nikt im nie powiedział, że tak trzeba. Nikt im tego nie nakazał. Ci co przyszli protestować pod krzyżem, chociaż niektórzy z całą pewnością pełnili obowiązki służbowe wykazali się taką wielką agresją z tego samego powodu. Nikt nam nie będzie mówił jak mamy żyć, nikt nam nie każe płakać za kimś kogo nielubiliśmy. Nikt nie będzie nam nic wypominał. To jest kolejna cecha charakterystyczna dla Polaków. Nie znosimy, by ktoś nam coś wypominał, nie znosimy słów krytyki. Na krytykę reagujemy buńczuczną postawą robiąc jeszcze na złość krytykującemu. Kiedy cały zachodni świat pudrował buźki, kiedy wszyscy nosili peruki i obcisłe spodnie Polacy śmiali się z tego, nosząc komtusze, nosząc sumiaste wąsy i goląc głowy. Polak gotów jest zakwestionować każdy autorytet. Ta cecha, chociaż czasami wpędza nas w kłopoty sprawia także, że to właśnie dla Polaków nie ma rzeczy niemożliwych. Wiedeń, Samosierra, Monte Cassino, Bitwa o Anglię, Solidarność, przykłady można by przytaczać w nieskończoność.

Jesteśmy także narodem pełnym pychy. Chociaż nie znosimy słów krytyki, uwielbiamy by dobrze o nas mówiono. Mimo, że pycha jest grzechem, ta potrzeba akceptacji ma też swoje dobre strony. Jesteśmy niesłychanie gościnni. Uwielbiamy by nas chwalono. "Zastaw się, a postaw się". Co wspólnego mają Uczta u Wierzynka, bale u Karola "Panie Kochanku" Radziwiła z Euro 2012? Właśnie to, że są organizowane z takim hukiem, by wszyscy, którzy je przeżyją wspominali je przez całe życie.

Brzydzimy się także nieuzasadnioną agresją. Jeśli dwóch chłopa po pijaku obije sobie mordy to dobrze, ich sprawa, ale żeby starać się narzucić komuś nasz punkt widzenia? Takie podejście jest Polakom obce. W całym świecie ciężko wskazać drugie państwo, które toczyło tak niewiele wojen ofensywnych. Nawet wyprawy na Kijów i Moskwę stanowiły tylko sposób zabezpieczenia się przed agresją. Za każdym razem, gdy nasz kraj był wplątany w wojnę ofensywną źle się to kończyło. Nie lubimy by mówiono nam jak mamy żyć i nie lubimy też mówić tego innym.

Jesteśmy narodem pełnym fantazji. To wynik innych naszych cech charakteru, ale warto o nim wspomnieć. Dbając o własną autonomiczność myślenia sprawiamy, że nie popadamy w schematy. Myślenie nieszablonowe to coś co jest bezpośrednią konsekwencją naszego umiłowania wolności.

Jak to się dzieje w takim razie, że skoro tak kochamy wolność, tylu zdrajców w naszym narodzie? Jak to się dzieje, że pomimo silnej potrzeby niezależności dajemy się wpędzić pod cudzy but? Odpowiedzi na te pytania są prostsze aniżeli mogło by się wydawać. Także one wynikają z naszej miłości do wolności. Tej egoistycznej jej części. Tych co wykonując rozkazy carycy Katarzyny głosowali za rozbiorami, z tymi co budowali Polskę Ludową i z tymi co z rozkazu przyszlo pluć na krzyż łączy jedno. W zamian za wolność osobistą byli gotowi oddać wolność swoich rodaków. W zamian za prawo do życia po swojemu gotowi byli sprzedać, donosić i opluwać tych, których zachowanie stanowiło zagrożenie dla ich wolności. Nie było to zagrożenie bezpośrednie. Zostali oni wmanipulowani w sytuację, w której stanęli przed wyborem: albo walka wespół z pobratymcami o wspólną wolność, albo wolność własna kosztem pobratymców.

Jak praktyka historyczna pokazała wolność własna kosztem pobratymców zawsze była nietrwała. Sojusz z wrogiem dawał wolność osobistą tylko w pewnym zakresie, tylko do pewnego momentu. Każdy wróg z czasem starał się wyeliminować także tych, którzy pomogli mu w zdobyciu Polski.

Być Polakiem znaczy kochać wolność. Wolność własnych przekonań, wolność własnego stylu życia. Być Polakiem to wierzyć w to, że jeśli nie będziemy nikomu mówić jak ma żyć, nikt nie będzie mówił tego nam. Być Polakiem to piękna, a zarazem trudna rzecz. Adrian -10-11-2011

@Marek Kajdas

// Piłsudczycy i narodowcy RAZEM!!!//

Przecież ci ludzie to neolewica. Przemalowali sie na jakichś konserwatystów.

To nie katolicki Naród. Oni nie są spadkobiercami polskości. To ciągle inżynieria społeczna i Luter.

@ninanonimowa

jakim prawem wypowiadasz sie w imieniu Polaków pokrako?

"...gdy patrzę na ten plakat wyborczy..."

oby to drobne przejęzyczenie stało się wróżbą na przyszłość... i drogowskazem kierunku w którym ta konferencja jest jaskółką - zwiastunem burzy.

Bardzo dobry ruch Łazarzu.

Ukłony i wyrazy szacunku dla Pana Stanisława i wszystkich żyjących Żołnierzy Armii Krajowej i jej sojuszników.

Plakaty

Przychodzimy z plakatami DOWN WITH ZIONISTS! i FUCK YOU!

Tacy jak "ninanonimowa" zrozumieją, że to o nich i do nich mowa.

@wujal

Tylko niech niech ogoli brodę i wąsy.:)

@circ

Którzy to są ci "neolewicowi" (jakaś nowomowa?) zdaniem pani? Proszę ich wymienić.

2011-11-17 21:51:18, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

@Marek Kajdas

po każdej akcji zjednoczenia i wspólnych działań pod jednym sztandarem zauważam coraz większy rozpad i nowe, kolejne podziały

"Jaka piękna katastrofa..."

I to jest warte przemyśleń i zadumy, ale kogo to naprawdę obchodzi? Smutne, prawda?

@ninanonimowa

Przecież przed tym marszem jest zaplanowana msza święta, czy pani udaje, że pani o tym nie wie? Zresztą jak ktoś czuje taką potrzebę, to przed marszem może się udać samemu do jakiegoś kościoła, w Warszawie jest bardzo dużo kościołów. :))

@Wiktor Smol

Dlatego po jutrzejszym ''marszu'' powinno się współpracę pogłębić przynajmniej w tych kwestiach, w których się wszyscy zgadzamy.

Zapewniam Was, że więcej nas łączy niż dzieli ...

Kwestie sporne dla dobra sprawy powinny zostać oddelegowane na boczny tor ...

Powinniśmy się skupić na tych sprawach co nas łączy, co są ważne aby w Polsce ludziom żyło się ''lepiej i bezpieczniej''.

Jeśli spory PRAWICY zawsze będą się kręcić w okół ''starych sloganów'' to i 10-20 kolejnych ''marszów'' nic nie zmieni ...

Oczywiście jest to moja prywatna opinia ...

I nie wszyscy muszą się z nią zgadzać :-) ...

pozdrawiam:)

Niesamowite manipulacje TVN

Oglądałem przez przypadek dzisiaj wiadomości TVN i to jak oni tam zmanipulowali materiał o jutrzejszym święcie to ........... widać, że trzymają swój poziom. Czego można się było spodziewać po tubie propagandowej wiadomych władców

@frasobliwy

A oglądał i słuchał pan rozmowę pana Żaryna z Nałęczem w tym samym programie, nazwy nie będę wymieniał?

@Aleksander

Przed tym, jednak należałoby odkłamać historię i napisać ją od nowa, zwłaszcza o tym, co się wydarzyło w Polsce po przewrocie majowym. :)))

@Paweł Tonderski

Przepraszam bardzo Pana Pawła, a od czego mamy historyków w Polsce?

Nauczycieli? Doktorów wykładających historię?

Jest minister edukacji do niego proszę zgłaszać pretensje ....Z resztą był swojego czasu z ministrem edukacji z LPR Giertych, nie dane było mu jednak skończyć swojego z posłannictwa ...

Każdy Polak powinien znać ważne wydarzenia, ważne postacie związane z historią Polski.

Lecz dla ''Kowalskiego'' jest ważniejsza dewiza '' Panie Premierze jak żyć? "

oraz inne sprawy ...

Nie można dla samej IDEI ciągnąć POLAKÓW na dno ...

Dlaczego w PRAWICY przeważnie dochodzi do rozłamów ?

Bo IDEOWCY nie mogą się dogadać między sobą, nie umieją odpuścić,

zawsze ten ''pierwszy'' uważa się za większego ''ideowca i patriotę'' od tego ''drugiego'' A ten ''drugi'' przeciwnie, uważa się za jeszcze ''większego'' .....

''Wóz, albo przewóz '' ...

Rozpieprzyć

Jakbym chciał rozpieprzyć ruch katolicki i narodowy - parafrazując Łazarza, który pisał o "trefnisiu z muszką" - wykreowałbym parę odmian "Circ".

@frasobliwy

TVN nawet się nie zająkneło, że w komitecie poparcia jest Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK. Nie pasowało im to do "faszystowskiej" tezy na temat organizatorów.

A gdzie się spotykają Ekranowcy ?..

... Czy kogoś będzie można, w charakterystycznym miejscu spotkać? ...

@Aleksander

Będziemy na Marszu Niepodległości pełnić służbę dziennikarską, a więc działać w rozproszeniu, by móc rejestrować wszystko co się dzieje, obserwować, fotografować i prowadzić transmisję na żywo.

Bo przypominam, że dzięki dziś przetestowanej technologii takowa będzie:

http://tv.nowyekran.pl/post/37057,nowosc-tv-nowyekran-na-zywo

--- zarejstrój i mnie -łazarzu

-chciałam coś więcej napisać tobie --jednak CIENKI BOLEK JESTEŚ - zraniłeś mnie --nie WARTO / moje słowa są wyrocznią /

@Łażący Łazarz

Łazarzu, pokaż "ninanonimowej" mój plakat: FUCK YOU! Może w końcu zrozumie?

@Zdzich

Na nasze swięto nie warto się obrażać. To jest niesmaczne i nieetyczne.Pozdrawiam.

@kanton

Oczywiste. Tylko dlaczego napisales to do mnie?

@Marek Kajdas

Mylisz się co najmniej dwukrotnie.

Każdy .. podkreślam słowo KAŻDY patriota jest ważny dla Polski. Bez względu na to czy jest katolikiem, prawosławnym, izraelitą, Karaimem czy kimkolwiek innym. Jeżeli kocha Polskę, czuje się jej odpowiedzialnym obywatelem, jest tak samo ważny jak każdy inny.

Twój sposób myślenia doprowadził do tego, że nikt, NIKT czy to PiS czy Palikot nie myśli o zesłańcach ani ich potomkach jak o Polakach, potwierdzając ich polskie obywatelstwo. Nikt do nich nie jeździ jak do Polonii Amerykańskiej. Są gorsi??? są mniej ważni ?? Nie mają pieniędzy? bo krwi i łez wylali więcej niż ci z USA.

Odpowiedz ... Dlaczego uważasz ich za gorszych Polaków ????

I kto Ci dał do tego prawo ???????

I daruj sobie uwagi o SLD bo to z pewnością nie ten adres.

Świnte słowa

– na świcie jezd źle, bo modlenia się, pielgrzymek i krzyżów/katolików jezd za mało (w kościołach jezd od zawsze dużo modlenia sie i krzyżów, dlatego ksiundzy nie współpracowali z SB, nie wyłudzajom gruntów, nieruchomości, dotacji, nie oszukujom, nie są homoseksualistami, nie są pedofilami)! O! Dzięki temu że krzyż jezd w Sejmie, so tam katolicy, to posłowie so mondrzy, uczciwi, dobrzy, i dzienki temu w Polsce jezd dobrze. Dzięki temu, że w szkołach jezd modlenie sie, i so krzyże, i ksiundzy, to dzieci nie trujom sie nikotyną, alkoholem, narkotykami! Wienc modlenie się, pielgrzymki, krzyże i ksiudzy so b. skuteczne, świnte!

Winc jakby tak wszyscy modlili sie, a krzyże stali krzyż przy krzyżu, to by było dobrze! O!

PS

Jak rozkręcić duży, czyli jedynie słuszną odmianę, religijny interes – w skrócie:

Otóż, w tym celu trzeba wyrżnąć i ograbić konkurencję oraz ateistów, ludzi myślących, niezależnych, nieposłusznych, niepodporządkowanych, a następnie nawoływać do miłości, pokoju itd, i wtedy już można pobierać za to legalny charcz od pozostałych przy życiu...

"FAKTY I MITY" nr 44, 08.11.2007 r. PATRZYMY IM NA RĘCE

W KOŚCIELNYM ZWIERCIADLE

Według najnowszych danych kościelnych, średnio co dziewiąty urzędujący biskup współpracował lub flirtował ze Służbą Bezpieczeństwa. „Ale nie podpisywali zobowiązań do współpracy!” – zastrzega abp Głódź.

Ostatnie z zachowanych – kompletnych i precyzyjnych – zestawień potencjału operacyjnego tzw. pionu IV (wyznaniowego) Służby Bezpieczeństwa dotyczy roku 1983. Z owych danych dowiadujemy się, że na żołdzie bezpieki pozostawało wówczas 3934 tajnych współpracowników rekrutujących się spośród duchowieństwa diecezjalnego oraz 625 zakonników, co – po uwzględnieniu ówczesnej liczby księży i mnichów – dawało w sumie około jednej piątej kościelnego wojska.

[A w poprzednich wiekach było dużo, dużo gorzej! – red.]

"FAKTY I MITY" nr 17, 01.05.2008 r.

FAKTY

Jarosław Gowin, gwiazda PO, stwierdził, że pedofilia wśród księży to „przypadki skrajnie marginalne, nawet pojedyncze”. Jego zdaniem, „przytłaczająca większość patologii, łącznie z pedofilią, zdarza się w związkach nieformalnych”. Gowin kłamie. Z kilku badań statystycznych wynika, że najwięcej przypadków pedofilii jest w tzw. normalnych, pełnych rodzinach (ponad 70 proc.), na drugim miejscu są duchowni (11 procent... ujawnionych), a po nich nauczyciele. W rodzinach niepełnych lub w konkubinatach do tego rodzaju praktyk dochodzi rzadko (6 procent).

http://www.facebook.com/

Andrzej Rodan ostrzega w Nowym Roku: Czarna Armia z Watykanu okupuje kraj; stacjonuje u nas 28 933 księży, 4845 alumnów diecezjalnych, 5780 księży zakonnych oraz 24 843 siostry zakonne. 16 (marszałków) jest w randze biskupa metropolity (czyli szefa kilku diecezji), 45 (generałów) w randze ordynariusza (szef jednej diecezji), 69 (pułkowników) pełni funkcję biskupa pomocniczego. Pokemony atakują! Ziomale, co Wy na to?!

Ile to to nakradło, żre, ilu ludziom psychicznie i ekonomicznie, bezpośrednio i pośrednio zaszkodziło!

Szacuje się, iż równowartość tego, co katolicka organizacja religijna (kor) rocznie wyłudza od państwa - czyli okrężną drogą od nas - sięga 5 mld zł(!), a do tego trzeba dodać bezpośrednie wyłudzenia - od... swoich ofiar - szacowane na ponad 3 mld zł rocznie! GUS podaje , iż 60% (23 mln.) społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego (z tego 5 mln. w skrajnej nędzy). [Chrystus: „Nie miejcie w trzosach swoich złota ani srebra, ani miedzi. Ani torby podróżnej, ani dwu sukien, ani sandałów, ani laski.” Itp... Jego ideałem była religijność wewnętrzna, obywająca się bez pośrednictwa instytucji i hierarchii kapłańskiej.]

Działalność kor nie ma podstaw w biblii, a postępowanie państwa wobec tej org. w konstytucji.

Wielu z państwa zastanawia się: dlaczego członkowie kor nie zaprzestają oszukiwania i wyzyskiwania ludzi. A ilu z was by zrezygnowało – gdyby pewnego (pięknego... ) dnia ludzie zaczęli do was przychodzić, całować po rękach i dawać pieniądze (bo np. ktoś zrobił kawał i dał ogłoszenie, że chronicie przed kosmitami i zapewniacie dobre z nimi układy), policja zadeklarowałaby ochronę, gdyby ktoś wam przeszkadzał w ratowaniu ludzkości???...

Ofiary kor twierdzą , iż pieniądze dają tej org. dobrowolnie... – ależ oczywiście, że tak, podobnie jak inni uzależnieni dobrowolnie... płacą za narkotyki, tn, alkohol!

„To nie oni wam, tylko wy im, jesteście potrzebni”

To fragmenty, w dodatku tylko niektórych spraw, które udało się wykryć, ile wyłudzili pieniędzy (oczywiście na: męki pańskie, rany, drogę krzyżową Jezusa Chrystusa, dzieciątko Jezus (kto odbierał poród?), krwawiące serce (jakoś nigdy nie widziałem choćby najmniejszej plamki na kiecce któregokolwiek z chirurgów... itp.). Ciekawe, czy gdyby ktoś przyszedł do banku (nawet w odpowiednim stroju...) i chciał otrzymać pieniądze w imieniu krasnoludków, to też by je otrzymał?... No przecież są tacy, którzy w nie wieżą, do nich też można się modlić, są b. dobre itp. i opisane w grubej, starej książce...

„Fakty i Mity” nr 13, 05.04.2007 r. BANKIERZY PANA BOGA

KOŚCIÓŁ UBOGICH

Finanse polskiego kat. Kościoła nie podlegają żadnej kontroli

społecznej bądź państwowej i są najpilniej strzeżoną

tajemnicą. W państwie demokratycznym jest to absolutnie

niedopuszczalne.

Nie sposób ułożyć równania, które pozwalałoby

uzyskać w miarę precyzyjny

wynik, bo zbyt wielka jest liczba niewiadomych.

„To setki strumieni pieniężnych, które

w jednych miejscach się łączą, a w innych

rozgałęziają, tworząc skomplikowaną sieć transferów”

– zauważa profesor Michał Pietrzak,

wybitny znawca problematyki wyznaniowej.

(...)

Od 1990 r. do chwili obecnej kościelnym

osobom prawnym przekazano nieruchomości

o łącznej powierzchni 97 tys. 123 ha. Ponadto

kościelno-rządowe komisje regulacyjne zwróciły

i przekazały na własność nieruchomości,

również rolne, o łącznej powierzchni 57 tys.

633 ha. Wśród tych nieruchomości 701 to nieruchomości

zabudowane” – ujawnił Sejmowi

w kwietniu 2005 r. Tadeusz Matusiak, ówczesny

podsekretarz stanu w Ministerstwie

Wzrost pozycji Kościoła i księdza zawsze dowodzi, że będzie nędza (Mikołaj Rej w XVI w.)...

„POLITYKA” nr 16, 23.04.2005 r. KOMPLEKS POLSKI

(...) Kto o polskiej elicie pisał, że jest „pożądliwa sławy, (...) chciwa (...) przyrzeczeń nie dotrzymująca (...), w mowie nierozważna, do wydatków ponad stan” przyzwyczajona?

To jest opis deformacji polityków.

Pasuje do dzisiejszej Polski?

Ale nie tylko do Polski. Więc kto to napisał?

Jan Długosz – połowa XV w. Tylko „szlachtę” zastąpiłem „elitą” i po 600 latach pasuje jak ulał. Czy to coś mówi o trwałości polskiej specyfiki? (...)

Jacek Żakowski

Art. 229. § 1 kodeksu karnego:

„Kto udziela lub obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

"FAKTY I MITY" nr 1, 10.01.2008 r.

CZARNA MAFIA: (...) ...kodeks karny, artykuł 231 paragraf 1: „Funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. I par 2: „Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”. „Wybrańcy narodu” są funkcjonariuszami publicznymi, a tuczą Kościół, by uzyskać poparcie z ambony przy wyborach, czyli korzyść i majątkową, i osobistą. (...)

Lux Veritatis

www.o2.pl | Wtorek [23.06.2009, 15:31] 2 źródła

POLSKA WIĘZI NAJWIĘCEJ LUDZI W EUROPIE

Więcej niż w dwa razy bardziej zaludnionych Niemczech.

W polskich zakładach wyroki odsiaduje ponad 90 tys. osób, podczas gdy w ponad dwukrotnie ludniejszych Niemczech tylko 73 tys. - wynika z danych Eurostatu.

W 2007 roku w naszym kraju (38 mln mieszkańców) za kratkami siedziało ponad 90 tys. osób. W Wielkiej Brytanii (61 mln mieszkańców) wyroki odsiadywało 88 tys, a - porównywalna z Polską - Hiszpania trzymała w więzieniach 67 tys. osób.

Polska zajęła czwarte miejsce w Europie, pod względem liczby osadzonych na 100 tys. obywateli. Pierwsze miejsce przypadło Estonii, drugie Łotwie, a trzecie Litwie.

W całej UE, odbywało karę w tym czasie 600 tys. osób, a w USA 2,4 mln - informuje TVN 24. | JS

[Ale za to jest najbardziej katolicka (i trzeba to zwiększać, w tym ilość pieniędzy dla kleru, liczbę kościołów i... więzień)... – red.]

„FAKTY I MITY” nr 26, 03.07.2008 r.: Z licznych sondaży przeprowadzonych wśród pensjonariuszy zakładów karnych w RParafialnej wynika, że są to w 99,9 procentach katolicy.

[Dziękujemy Ci nieomylny Ojcze Święty, Nauczycielu ludzkości, moralny Autorytecie, duchowy Przywódco itp., itd.; Kościołowi za umoralnianie społeczeństwa; politykom, państwowym urzędnikom itp. za pasienie naszymi pieniędzmi pasterzy; środkom przekazu za szerzenie katolickiej ideologii; itp. (Unia Europejska, Świat, oprócz podziwu, chyba pękają z zazdrości...) – red.]

„FAKTY I MITY” nr 25, 06.2008 r. ŻYCIE PO RELIGII

CO DLA IDIOTÓW?

(...) im bardziej człowiek jest inteligentny, tym mniej wierzący. (...) wśród członków elitarnego Royal Society zaledwie 3,5 proc. uczonych wierzy w Boga, podczas gdy brytyjska średnia to 68,5 proc. wierzących. Podobnie jest w USA, gdzie zaledwie 7 proc. członków Amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk to ludzie wierzący. (...)

Marek Krak

Filmy o religijności, organizacjach (tzw.) religijnych...

http://www.youtube.com/watch?v=-1bDd-pceF4&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=dAKdqc2AGOE&feature=feedrec_grec_index

RACJONALNE MYŚLI, ANALIZY, WNIOSKI (kompentium mojego pisma www.wolnyswiat.pl )(cz. 1)

http://www.wolnyswiat.pl/11h5.html

O religijności, org. tzw. religijnych... http://www.wolnyswiat.pl/forum/viewtopic.php?t=210&sid=7d9b0bf3c014fd53900424c5c483c703

http://www.wolnyswiat.pl/14h3_pliki/image019.gif

Patriota to jest uczciwy człowiek!!!!

Skąd więc Zawisza? Miał ośmieszyć inicjatywę?

Zawisza ma śledztwo prokuratorskie w sprawie oszustwa. Okradł i oszukał. Jedni mają w ręku płytę chodnikową,by zniszczyć cudze mienie, inni jak Zawisza fabrykują nielegalne papiery, by ludzi okraść. I jedni i drudzy przestępcy!!!

http://www.nowytydzien.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=580:tempo-wraca-do-prokuratury&Itemid=43